Uczynienie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego jednostką podległą Uniwersytetowi Jana Kochanowskiego spotkało się z pozytywną reakcją władz rządowych i przedstawicieli samorządu.
Kwestia przejęcia przez Uniwersytet Jana Kochanowskiego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego pojawiła się trzy lata temu, kiedy podpisano list intencyjny w tej sprawie. Szpitale uniwersyteckie funkcjonują we wszystkich uczelniach medycznych zapewniając wysoki standard jakości kształcenia medycznego i rozwoju nauk medycznych. W rozumieniu ustawowym UJK jest również uczelnią medyczną. Uczelnie mogą kształcić przyszłych lekarzy w swojej placówce oraz realizować badania naukowe. Tak funkcjonują największe szpitale kliniczne w Polsce i na świecie.
Kielce są jednym z niewielu miast wojewódzkich, w których nie ma szpitala klinicznego. Od paru lat trwają rozmowy w sprawie utworzenia takiego szpitala. 10 maja odbyło się kolejne spotkanie w tej sprawie. Władze uczelni reprezentował prof. dr hab. Stanisław Głuszek, rektor UJK i dr hab. Dorota Kozieł, prof. UJK, prorektor do spraw medycznych. Władze rządowe reprezentował Michał Cieślak, członek Rady Ministrów, a samorządowe - Maciej Gawin, zastępca przewodniczącego Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Spraw Rodziny Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. – Cieszy nas to spotkanie. Nasze postulaty spotkały się ze zrozumieniem. Zrobiliśmy kolejny krok w kierunku rozwoju kieleckiej medycyny. To warunek konieczny do realizacji strategii rozwoju regionu świętokrzyskiego 2030+, w której zapisano: „Ważnym elementem w zakresie zapewnienia wysokiej jakości personelu medycznego będzie utworzenie szpitala uniwersyteckiego wyposażonego w najnowocześniejszą aparaturę oraz zatrudniającego wysokospecjalistyczne kadry” – mówi prof. dr hab. Stanisław Głuszek, rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.
Ostatnia aktualizacja: Piotr Burda, 2021-05-14 10:30