Boskie zwierzęta Szymona Hołowni

Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale też za świat, za zwierzęta. Na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego gościliśmy Szymona Hołownię.

Szymon Hołownia pracuje w telewizyjnej stacji TVN, jest autorem wielu książek i katolickim publicystą o umiarkowanych poglądach. 23 maja był gościem wydziału Matematyczno – Przyrodniczego UJK. To było dobre miejsce do rozważań o roli przyrody, a zwłaszcza zwierząt w naszym życiu.

Szymon Hołownia promował swoją książkę „Boskie zwierzęta”. Przez dwie godziny dyskutował o zwierzętach i zagrożeniach współczesnej cywilizacji z dr. Tomaszem Chrząstkiem, dyrektorem Instytutu Dziennikarstwa i Informacji UJK.

Dominował temat zwierząt, a zwłaszcza ich przemysłowego chowu, który zdaniem naszego gościa jest niehumanitarny. – Hoduje się kurczaki w specjalnych boksach. Daje się im karmę, która ma nienaturalnie zwiększać ich piersi i uda. To są najczęściej kupowane części drobiu. Takie potwory żyją w zamkniętych hodowlach dokładnie przez 32 dni. Nie dostają  szansy wyjścia na zewnątrz, do ich naturalnego środowiska. Nie widzą słonecznych promieni. Są zabijane po 32 dniach  - mówił Szymon Hołownia.

Jego zdaniem, każdy z nas, jako konsument, może zatrzymać ten proceder dokonując wyborów podczas zakupów. Podczas wykładu pojawił się też wątek globalnego ocieplenia. – Mamy teraz deszczowe dni, ale przed nami ponoć bardzo upalne lato. Z każdym rokiem wzrastają średnie temperatury. Doprowadzi to do tego, że niedługo poziom wód podniesie się na tyle, że plaże bałtyckie będą sięgać do Torunia. Morze zabierze nam część terytorium Polski. Cały czas musimy myśleć o tym, jaki świat zostawimy swoim dzieciom i wnukom – przekonywał Szymon Hołownia.

 

Ostatnia aktualizacja: Piotr Burda, 2019-05-29 08:53

Nasz profil na Facebook
Tweeter
YouTube
Radio Fraszka