Pięknie i nowocześnie

Takie określenia przychodzą na myśl po czteromiesięcznym pobycie w Chinach. Przedstawiamy relację i fotoreportaż naszego studenta, Marcina Cielocha z pobytu w Chinach.

Kiedy słyszymy „Chiny” wyobrażamy sobie małego Chińczyka, który w słomianym kapeluszu zbiera z pola ryż i wraca do swojej drewnianej chatki, ze „śmiesznym daszkiem”. Nic bardziej mylnego, kraj o którym piszę jest potęgą gospodarczą, z największą liczbą ludności, mnóstwem zabytkowych miejsc, cudów natury oraz największymi portami morskimi na świecie.

Miasto, w którym gościłem - Tianjin leży w pobliżu Pekinu, stolicy kraju. Sama metropolia posiada największy port morski w Chinach, około dwadzieścia uczelni wyższych oraz pięć linii metra.

Miałem okazje spędzić jeden semestr na Tianjin Polytechnic University, gdzie zapoznałem się z tradycyjnymi technikami artystycznymi, poznałem kulturę Chin oraz uczyłem się ciężko języka chińskiego. Świetnie się bawiłem próbując kupić coś w sklepie, zapytać o drogę czy odpowiedzieć na pytanie oczywiście w obcym dla mnie języku, ponieważ język angielski często zawodził. Bardzo wielu Chińczyków wstydzi się używać tego języka lub najzwyczajniej w świecie go nie zna. W ruch wtedy szedł translator, mapa i gestykulacja.

Podczas mojego pobytu udało mi się zwiedzić wiele pięknych miejsc takich jak Szanghaj,  Suzhou, Pekin, Tiencin, Chengdu czy małą tybetańską wioskę Tagong położoną wysoko w górach. Gorąco zachęcam do odwiedzenia Chin, poszerzenia swoich horyzontów tym bardziej, że Chińczycy to bardzo gościnny i przyjazny naród.

Marcin Cieloch przebywał w Chinach na pierwszym semestrze roku akademickiego 2017/18 w efekcie umowy o współpracy pomiędzy Uniwersytetem Jana Kochanowskiego a Tianjin Polytechnic University.

Fotoreportaż z pobytu w Chinach można obejrzeć TUTAJ

 

Nasz profil na Facebook
Tweeter
YouTube
Radio Fraszka