Poznaj autorki najciekawszych referatów kwietniowej konferencji studenckich kół naukowych

Determinacji i ambicji mają aż nadto. Obie są doskonałymi obserwatorkami. Iwona bada zachowania   ludzi w wirtualnej przestrzeni. Kasia z kolei woli oglądać świat przez mikroskop. Przedstawiamy autorki najlepiej ocenionych prac zaprezentowanych na konferencji „Człowiek i jego środowisko”.
Była to już 24. edycja imprezy. Zakończona w czwartek, 16 kwietnia Konferencja Studenckich Kół Naukowych jak co roku dała pole do popisu młodym badaczom. Jej hasło świadczy o uniwersalnym charakterze podejmowanych tematów.

 

Wszędobylskie niebieskie ikonki

„Czy studenci UJK są facebookoholikami?” – z tym tematem zmierzyła się Iwona Możdżonek i to jej praca została najlepiej oceniona przez komisję spośród referatów o charakterze humanistyczno-społecznym. Trudno w to uwierzyć, ale mało brakowało, a reprezentantka Studenckiego Koła Naukowego Animus w ogóle nie wygłosiłaby wykładu, bo… pomyliła terminy konferencji.

- Kiedy szłam na seminarium, na schodach zaczepiła mnie koleżanka, która również brała udział w konferencji. Zapytała, czemu jeszcze nie jestem gotowa, skoro niedługo będę występować. Miałam na sobie bluzkę z Myszką Miki, ale nie było już czasu na przebranie się. Pożyczyłam więc żakiet i szybko zgrałam w bibliotece prezentację. Nawet nie zdążyłam się zestresować – relacjonuje Iwona Możdżonek.

Jak sama przyznaje, w jej życiu ostatnio dużo się dzieje i czasem po prostu trudno odnaleźć się w natłoku zajęć. Członkostwo w dwóch kołach naukowych, wyjazdy na konferencje, przygotowywanie artykułów, wolontariat w Polskim Czerwonym Krzyżu, występy z Zespołem Pieśni i Tańca Kielce, akompaniowanie na gitarze w scholi kościelnej – to tylko niektóre zainteresowania ambitnej studentki pedagogiki.

Nowe media są jednym z tych tematów, które ciekawią ją najbardziej. Badania nad tytułowym facebookoholizmem przeprowadziła na grupie 150 studentów różnych wydziałów. Nie poprzestała jednak na ankietowaniu żaków – prowadziła też obserwacje, zarówno w przestrzeni wirtualnej, jak i w rzeczywistym świecie.

- Z moich badań wynika, że 1/5 studentów naszej uczelni spędza na popularnym portalu zbyt wiele czasu. Uzależnieni wypierają ten fakt, dlatego ich odpowiedzi na pytania w ankiecie nie są do końca miarodajne. Obserwowałam więc także, co robią studenci w czasie wykładu. Okazało się, że 1/3 z nich korzysta z Facebooka. Na naszej auli doskonale było widać charakterystyczne niebieskie ikonki na smartfonach – śmieje się.

 

Mikroorganizmy w obronie ekologii

Trudno znaleźć osobę, która nie wie, co to jest Facebook, ale ciekawe, ilu z nas zdaje sobie sprawę, czym są barwniki azowe? Mianem specjalistki w tym temacie może tytułować się Katarzyna Durlik ze Studenckiego Koła Naukowego Miroby. Dziewczyna zaskarbiła sobie przychylność komisji Sekcji Przyrodniczo-Ekonomicznej pracą pod tytułem: „Biodegradacja barwników azowych jako skuteczna i ekologiczna metoda w oczyszczaniu ścieków przemysłu tekstylnego”. Co kryje się za tymi trudnymi pojęciami?

- Barwniki azowe są wykorzystywane w produkcji odzieży i bardzo źle wpływają na środowisko. Na jeden kilogram materiału powstaje od 40 do 65 litrów zanieczyszczonych ścieków… Naukowcy wpadli więc na pomysł, żeby w ich neutralizacji wykorzystać mikroorganizmy. To tania i ekologiczna metoda – tłumaczy Katarzyna Durlik, która w swoim referacie zebrała wyniki najnowszych badań w tej dziedzinie.

Jak przyznaje, biologią interesowała się od dziecka, stąd wybór studiów. – Marzyłam, żeby zostać lekarzem, ale później zafascynowałam się mikrobiologią. Chciałam się rozwijać, a gdzie mogę robić to lepiej niż w studenckim kole naukowym? Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować swoje plany i dostać pracę w laboratorium mikrobiologicznym – opowiada. Dodaje, że radość z wygranej jest tym większa, że była to pierwsza konferencja naukowa, na której wystąpiła.

 

 

Nasz profil na Facebook
Tweeter
YouTube
Radio Fraszka